Opel Insignia – wersje silnikowe i historia modelu

Choć osoby niezbyt siedzące w motoryzacji mogą o tym nie wiedzieć, Opel ma pewne doświadczenie w produkowaniu samochodów wyższych klas. Fani czterech kółek, w szczególności tych niemieckich, z pewnością pamiętają o modelu Omega – limuzynie klasy średnio-wyższej (segment E). O wiele więcej osób z pewnością zaś kojarzy Opla Insignię, który po dziś dzień znajduje się w ofercie marki z siedzibą w Russelsheim.

Opel Insignia – historia modelu

Opel Insignia zadebiutował na rynku w 2008 roku, zastępując w gamie Niemców dwa auta naraz – Opla Vectrę i Opla Signum. Te auta osobowe były reprezentantami klasy średniej, tak samo zresztą, jak omawiania dziś Insignia, i Opel zdecydował się na pozbycie się wewnętrznej konkurencji, łącząc te dwa pojazdy w jeden, zupełnie nowy model. Samochód ten był tworzony we współpracy z Chevroletem, jako że jeszcze wtedy Opel był częścią koncernu General Motors. To właśnie dlatego Insignię możemy w zależności od rejonu świata spotkać także pod nazwami Chevrolet Vectra, Buick Regal, czy Holden Calais. Były to rzecz jasna samochody od innych marek z koncernu GM.

Opel Insignia był autem naprawdę mocno promowanym i rozwijanym. Został on również doceniony przez media branżowe, zdobywając w 2009 roku bardzo prestiżową statuetkę dla Samochodu Roku. Insignia pierwszej generacji znalazła się również w czołówce najczęściej wybieranych aut w Polsce. Przez dziewięć lat produkcji, Opel Insignia A przeszedł dwie modernizacje, z czego ta większa odbyła się w 2013 roku.

Opel Insignia B, a więc druga generacja flagowca z Niemiec, została zaprezentowana w 2016 roku, a do produkcji trafiła rok później. Samochód ten nadal jest mocno spokrewniony z Chevroletem Malibu, z którym dzieli płytę podłogową. Design auta jest bardziej nowoczesny i agresywniejszy, lecz nadal wygląd daje nam do zrozumienia, że mamy tutaj do czynienia z wygodną limuzyną lub kombi, która idealnie sprawdzi się na przykład jako pierwsze auto w rodzinie.

Coraz więcej wieści zza kulis potwierdza nam jednak, iż trzecia generacja Insigni, szykowana na 2024 roku, całkowicie zmieni klasyfikację tego auta. Insignia C bowiem ma zostać… SUV-em. Jest to oczywiście odpowiedź na trendy rynkowe, w których duże sedany coraz mocniej tracą na znaczeniu.

Opel Insignia – silniki

Jeżeli baliście się, że takie auto, jak Opel Insignia nie będzie w stanie zaoferować wam takich jednostek napędowych, jakich poszukujecie, możecie być spokojni – wiele rodzajów tego modelu oraz wersje GSi to wystarczające spektrum możliwości, by zaspokoić każde oczekiwania. O ile nie nastawiamy się na sportowe osiągi w aucie klasy średniej, które stworzone jest raczej na długie trasy.

Aktualnie w ofercie podstawowej Insigni znajdziemy cztery jednostki – po dwie napędzane benzyną i olejem napędowym. W tym pierwszym przypadku otrzymujemy do dyspozycji turbodoładowane jednostki o pojemności dwóch litrów, które oferują kolejno 170 oraz 200 koni mechanicznych. Jeżeli zaś chodzi o diesla, możemy wybrać silnik 1.5 o mocy 122 KM oraz 2.0 o mocy 174 KM. Istnieje jednak jeszcze mocniejsza jednostka benzynowa, która oferowana jest w edycji GSi. Nadal jest to turbodoładowane 2.0, lecz tym razem moc wynosi 230 KM. Tego typu samochody osobowe potrafią już z taką mocą być całkiem dynamiczne.